Tradycyjne ciasto biszkoptowe bogato nafaszerowane bakaliami, orzechami, wanilią z alkoholem i polane cytrynowym lukrem.
Keks, to niewątpliwie ciasto świąteczne, które często pieczemy na Boże Narodzenie, choć ja spotkałam się w Anglii, gdzie często podaje się na deser do herbaty.
Znakomity smak ciasta z suszonymi figami, aromatyczną skórką cytrynową i orzechami laskowymi, to moja propozycja ciast na święta. Zapraszam 🙂
Składniki:
- 180 g suszonych fig
- 125 g orzechów laskowych
- 4 jaja
- 100 g cukru drobnego
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 200 g mąki tortowej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- szczypta mielonego cynamonu
- 120 g kandyzowanej skórki cytrynowej
- 125 g rodzynek
- 25 ml rumu
Składniki na lukier:
- 150 g cukru pudru
- sok z połowy cytryny
- 2 łyżki ciepłej wody
Wykonanie:
- Jajka ubić mikserem, dodać cukier i cukier waniliowy, ponownie ubijać do otrzymania gładkiej, puszystej masy.
- Wlać rum, wymieszać z ubitą masą.
- Mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia, solą i cynamonem.
- Dodać do masy, delikatnie zmiksować.
- Orzechy pokroić na połówki, figi na mniejsze kawałki /odłożyć 3 figi do dekoracji/, skórkę cytrynową i rodzynki namoczyć w ciepłej wodzie, odcedzić i oprószyć mąką i dodać do ciasta.
- Wymieszać do połączenia się składników.
- Formę keksową wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć do niej ciasto.
- Piec w nagrzanym piekarniku, w temp. 170 st. C przez 60-70 minut lub do suchego patyczka.
- Cukier puder utrzeć z wodą i sokiem z cytryny.
- Polać wystudzone ciasto, posypać drobno zmielonymi orzechami laskowymi i udekorować pokrojonymi figami.
Smacznego 🙂
Uwielbiam to ciasto za to, że ma w sobie tyle bakalii, mniam! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
ależ pachnie już świętami u Ciebie…wyborny, keks musi być 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale się świątecznie zrobiło! Wspaniałe ciasto 🙂
PolubieniePolubienie
U mnie nie robi się keksu na święta, a szkoda wygląda cudowanie 🙂
PolubieniePolubienie
Figi uwielbiam pod każdą postacią, lubię, gdy keks jest nimi „przeładowany” i tak cudownie trzeszczą w zębach 😉
PolubieniePolubienie